Wiele razy miałam pokusę, by porzucić tego bloga, skończyć już całą swoją przygodę z blogosferą. Wiele razy traciłam wiarę w siebie i w to, że cokolwiek potrafię. A Wy zawsze podnosiliście mnie na duchu, Wy zawsze tu byliście. Choć wiem, że nie każdy od początku i nie każdy do teraz, ale byliście. I z całego serca Wam za to dziękuję i mam nadzieję, że będziecie jeszcze trochę ze mną i z tą historią :)
Chcę Wam życzyć wszystkiego, co najlepsze, wiele szczęścia, radości, pokoju w duchu i oczywiście mnóstwo weny! ^_^ żeby wszyscy ci, którzy prowadzą bloga mieli do tego siłę i zapał, niektórzy może zdecydowali się wrócić do dawno porzuconego i zapomnianego ;> i by każdy odczuwał z tego przyjemność i czerpał radość :D aby te święta spędzone w gronie rodziny i przyjaciół były jeszcze piękniejsze od poprzednich i aby wśród przepięknie przystrojonych choinek i mnóstwa podarków nikt nie zapomniał prawdziwej istoty Bożego Narodzenia :)
Wesołych świąt! :*
Chcę Wam życzyć wszystkiego, co najlepsze, wiele szczęścia, radości, pokoju w duchu i oczywiście mnóstwo weny! ^_^ żeby wszyscy ci, którzy prowadzą bloga mieli do tego siłę i zapał, niektórzy może zdecydowali się wrócić do dawno porzuconego i zapomnianego ;> i by każdy odczuwał z tego przyjemność i czerpał radość :D aby te święta spędzone w gronie rodziny i przyjaciół były jeszcze piękniejsze od poprzednich i aby wśród przepięknie przystrojonych choinek i mnóstwa podarków nikt nie zapomniał prawdziwej istoty Bożego Narodzenia :)
Wesołych świąt! :*
Wasza Lily :>
Dziękuję za życzenia! Wesołych, zdrowych i spokojnych świąt! Życzę tobie i wszystkim, którzy to przeczytają dużo prezentów, odpoczynku i spełnienia wszystkich marzeń. Mam nadzieję, że nie macie za dużo nauki i możecie odpoczywać z rodzinami. Życzę też wszystkim, którzy gdzieś wyjeżdżają miłej podróży, a tym, którzy prowadzą bloga dużo weny i satysfakcji z napisanych rozdziałów.
OdpowiedzUsuńO mamunciu, jak mnie tu dawno nie było. Stęskniłam się za tą historią i całym internetem.
OdpowiedzUsuńHo, ho, ho... Wesołych Świąt! Dużo świetnie napisanych rozdziałów, weny i wszystkiego najlepszego.
Ja też życzę Ci wesołych świąt (może trochę po fakcie...), zdrowia, wiary we własne możliwości i czasu na pisanie kolejnych wspaniałych rozdziałów, oczywiście ;-)
OdpowiedzUsuńGabi
Wesołych Świąt, i niech wena ci dopisuje!
OdpowiedzUsuńCo prawda jest już końcówka świąt ale...
Ale i tak Wesołych :)
Przepraszam, że dopiero teraz, ale mam nadzieję, że ty i wszyscy, którzy to przeczytają mieli wspaniałe, zimno-śnieżne i rodzinne święta oraz dostali dużo prezentów (zwłaszcza książek) pod choinkę. Obyś nigdy nie przestała wierzyć w siebie i swoje umiejętności pisarskie.
OdpowiedzUsuńPozostaje mi jedno- szczęśliwego nowego roku!
Grace